Zima to idealny czas, aby zadbać o pielęgnację skóry całego ciała. Każda kosmetyczka podkreśla, że to właśnie w tym okresie warto pomyśleć o bardziej zaawansowanych zabiegach (zarówno tych nieinwazyjnych, jak i bardziej inwazyjnych). Warto także w nieco większym stopniu zwrócić uwagę na domową pielęgnację.
Zabiegi w gabinecie kosmetycznym
Planujesz laserowe usuwanie owłosienia? A może z pomocą lasera chciałabyś w końcu zamknąć popękane naczynka na nogach, o których przypominasz sobie, kiedy po raz pierwszy trzeba z szafy wyciągnąć szorty? Może zaś marzy ci się jeden z bardziej profesjonalnych zabiegów ujędrniających na szyję i dekolt – mezoterapia igłowa lub dermapen? Zima to idealny czas na wszystkie te zabiegi. I w haśle tym nie ma nic z marketingu salonów kosmetycznych. Fakt jest taki, że jesienią i zimą zakrywamy skórę, wychodząc na zewnątrz, a tym samym nie jest ona narażona na promieniowanie słoneczne, które w przypadku bardziej zaawansowanych zabiegów kosmetycznych jest po prostu szkodliwe i jakiś czas po zabiegu trzeba go unikać. Z tego to właśnie powodu wszelkiego rodzaju wymagające zabiegi kosmetyczne, specjaliści radzą wykonywać w okresie jesienno-zimowym. Może czas pomyśleć o długo odkładanej wizycie?
Domowa pielęgnacja
Oczywiście nie musisz od razu zapisywać się na serię zabiegów w gabinecie medycyny estetycznej. Możesz postawić na domową pielęgnację. Warto w okresie jesienno-zimowym regularnie sięgać po peelingi do ciała, produkty wspomagające złuszczanie naskórka i stymulujące produkcję nowych komórek skóry, wspierające syntezę elastyny i kolagenu. Peelingi możesz połączyć z masażem bańką chińską lub wcześniejszym szczotkowaniem na sucho. Tego typu domowe zabiegi, wykonywane regularnie mogą dać spektakularne efekty, którymi cieszyć się będziesz, kiedy przyjdzie czas na odsłonięcie ciała i zrzucenie wszystkich kurtek i swetrów. Z pewnością warto do zimowej pielęgnacji włączyć głęboko odżywcze maski, balsamy i kremy. W połączeniu z głęboko oczyszczoną i pobudzoną skórą będą działały jeszcze silniej.
Postaw na regularność
Domowa pielęgnacja w takim wydaniu będzie stanowić cenne wsparcie również dla zabiegów wykonywanych w gabinecie, może także być centrum twojej troski o skórę. Ważne jest, aby była ona regularna. Nie chodzi o to, abyś w łazience spędzała codziennie kilka godzin. Często podstawowe zabiegi takie jak peeling, masaż bańką, szczotkowanie, nakładanie olejków do ciała nie trwają wcale długo i nie wymagają szczególnej pracy z twojej strony. Ich siła kryje się jednak w regularnym wykonywaniu. Skóra za tę pracę nad wytrwałością w pielęgnacji nad nią naprawdę ci się odwdzięczy.
